Wydział bez hitów
Nowy specwydział w Prokuraturze Krajowej ma ścigać sędziów i prokuratorów. Dlaczego nie przejął żadnej głośnej sprawy?
W Prokuraturze Krajowej powstał specjalny wydział spraw wewnętrznych, który wzorem swego odpowiednika w policji ma zajmować się przestępstwami popełnionymi przez ludzi ze środowiska – w tym przypadku sędziowskiego i prokuratorskiego. Wśród 11 wszczętych przezeń śledztw nie ma jednak tych dotyczących np. podejrzanej o korupcję byłej prokurator z Rzeszowa Anny H., nowego sędziego TK prof. Lecha Morawskiego (według biegłych spowodował wypadek, w którym poważnie ucierpiał inny kierowca) ani domniemanej korupcji w Sądzie Najwyższym. – Wygląda to na lipę propagandową – mówi nam o powołaniu specwydziału jeden z prokuratorów.
Takiej jednostki, wyspecjalizowanej w ściganiu przestępstw w środowisku sędziowskim i prokuratorskim wcześniej nie było – pomysłodawcą jest Zbigniew Ziobro, prokurator generalny i minister sprawiedliwości. Jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta