Nowojorczyk w Hollywoodzie
Pro i kontra | „Śmietanka towarzyska” to zestaw najlepszych pomysłów Woody’ego Allena czy powtórka ze starych żartów?
Barbara Hollender
Woody Allen tchnął życie w coraz bardziej skompromitowany i komercyjny gatunek komedii romantycznej. „Śmietanka towarzyska" jest bezpretensjonalna, pełna uroku, a przy tym inteligentna.
Ma 80 lat, nie wrzuca swoich zdjęć na Instagram i nie rozmawia z połową świata na Facebooku, ale tworzy kino tętniące współczesnymi namiętnościami, a dystansu i poczucia humoru może mu pozazdrościć niejeden dwudziestolatek. Po filmowych wojażach po Europie Woody Allen wrócił do Ameryki. I dobrze, bo tam czuje się najlepiej.
„Śmietanka towarzyska" rozpięta jest między Los Angeles i Nowym Jorkiem: między światem pełnym blichtru, sztuczności, snobizmu i wybujałych ambicji a nocnym klubem, gangsterskimi porachunkami i specyficzną moralnością żydowskich rodzin.
Bohaterem filmu jest chłopak z mieszkającej na wschodnim wybrzeżu żydowskiej rodziny, który zjawia się w Los Angeles, u swojego wuja - agenta trzęsącego Hollywoodem. I zakochuje się w jego sekretarce, ślicznej dziewczynie z Nebraski. Jego muza okazuje się wszakże kochanką wuja, który chce zostawić dla niej żonę po 25 latach wspólnego życia....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta