Bez aktywności zawodowej przed finiszem zatrudnienia
Kodeks pracy usankcjonował wcześniejszą powszechną praktykę zwalniania pracowników z obowiązku świadczenia pracy w okresie biegnącego wypowiedzenia. Dopuścił to art. 362 kodeksu pracy.
dr Karol Kulig, prawnik kancelarii A. Sobczyk i Współpracownicy
Na czym polega wprowadzone do kodeksu pracy i obowiązujące od 22 lutego 2016 r. zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy? Czym różni się od dawnej praktyki?
Z nowelizacją przepisów dotyczącą umów terminowych został wprowadzony nowy art. 362 kodeksu pracy. Przewiduje on, że „w związku z wypowiedzeniem umowy o pracę pracodawca może zwolnić pracownika z obowiązku świadczenia pracy do upływu okresu wypowiedzenia, a w okresie tego zwolnienia pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia".
Choć do nowelizacji w prawie pracy nie funkcjonowała regulacja pozwalająca szefowi na autorytarne zwolnienie pracownika ze świadczenia pracy, to pracodawcy powszechnie stosowali takie wcześniejsze pozbycie się pracownika. Sąd Najwyższy zresztą to także akceptował. Chodziło bowiem o to, aby ten, którego firma i tak żegna, w okresie wypowiedzenia, działając niejako w odwecie za wymówienie, nie wyrządził pracodawcy szkody (np. wizerunkowej czy marketingowej).
Jak ekwiwalent za urlop
Co nowa regulacja zmieniła w sposobie zwalniania z obowiązku świadczenia pracy?
Co do samego zwalniania z obowiązku świadczenia pracy i jego konsekwencji, tj. pozbycia się pracownika z firmy w okresie biegnącego mu wypowiedzenia umowy o pracę, ten przepis niczego nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta