Czekając na wiatr
W lipcu tego roku weszła w życie ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych – tzw. ustawa odległościowa. Tak bardzo udana i dopracowana, że sparaliżowała całą branżę w naszym pięknym kraju. Będąc pod wrażeniem tej skuteczności, wybitnej nawet na tle polskich legislacyjnych „standardów" – zadaję sobie pytanie: po co wszczęto tę walkę z wiatrakami?
Nie, bo nie! Tak w skrócie można streścić uzasadnienie ustawy odległościowej. Ustawa zakłada ograniczenia dla nowo powstających elektrowni wiatrowych, w tym m.in. odległość budowanych wiatraków od najbliższych zabudowań wynoszącą dziesięciokrotność wysokości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta