Nie wracajmy na skraj przepaści
- Aby dać licznym biednym, nie można zabrać nielicznym bogatym. To się nie zbilansuje, a jednocześnie znikną bodźce do aktywności i przedsiębiorczości – mówi Pawłowi Jabłońskiemu były wicepremier Jerzy Hausner
Rzeczpospolita: Nie wiemy dokładnie, jak ma wyglądać proponowany przez PiS system podatkowy. Z informacji medialnych wynika, że 3 miliony uboższych Polaków powinno zyskać, a 300 tysięcy – stracić. Czyli najbogatsi znowu mają dopłacić, i to dosyć dużo. Czy to jest właściwy kierunek zmian w systemie podatkowym?
System podatkowy to ten element regulacji gospodarczej, który powinien być najbardziej stabilny. Regulacja gospodarcza jest niezbędna.
Co pan rozumie przez regulację gospodarczą?
To system prawny i instytucjonalny określający warunki prowadzenia działalności gospodarczej. Jeśli uważamy, że państwo powinno interweniować w gospodarce, większość tej interwencji powinna być systemowa, a nie incydentalna. A jeśli jest systemowa, to znaczy, że powinna tworzyć stabilne podstawy do prowadzenia działalności gospodarczej.
Są trzy istotne kryteria powodzenia regulacji. Po pierwsze – trwałość. Po drugie – regulacja nie powinna być podporządkowana jakiejś konkretnej grupie interesu. Zasadniczo powinna być neutralna: nie dyskryminować ani faworyzować kogokolwiek. Można tu przywołać podatek handlowy jako przykład ingerencji, która narusza tę zasadę, i w związku z tym ta danina jest kwestionowana co do zasady, a nie co do wysokości opodatkowania. Trzecie bardzo istotne kryterium to jasno określony cel regulacji. I ważne, aby można było weryfikować jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta