Doceniają to, co mają
88 lat historii. Sześć medali z ostatnich pięciu olimpiad. 28 tytułów drużynowego mistrza Polski. 151 indywidualnych medali w zawodach międzynarodowych i 1743 w krajowych. LOTTO-Bydgostia, klub do naśladowania.
Ktokolwiek wypowiada się o LOTTO-Bydgostii zwraca uwagę na to, że te rezultaty nie są dziełem przypadku lub bezrefleksyjnego zainwestowania góry pieniędzy, przeznaczonych na sprowadzenie i utrzymanie ukształtowanych już zawodników gwarantujących zdobywanie trofeów. Bydgoski klub to projekt kompleksowy, realizowany przez ostatnie ćwierćwiecze. Kluczową datą okazał się 23 kwietnia 1991 roku, kiedy prezesem ówczesnego Kolejowego Klubu Wioślarskiego, związanego z Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego, został Zygfryd Żurawski. Człowiek, którego nazwisko odmieniane jest przez osoby związane z klubem przez wszystkie przypadki. –Bardzo nie chciałbym, żeby ktokolwiek miał wrażenie, że LOTTO-Bydgostia to Zygfryd Żurawski. Dla mnie od początku kluczową sprawą było stworzenie profesjonalnego klubu. Zespołu ludzi, dzięki którego pracy wszystko będzie działało jak sprawny organizm. To się udało, dzięki pracy zarządu, i trenerów. To grupa, która świetnie się rozumie i na końcu ma satysfakcję z wykonanej pracy. Na pierwszym miejscu zawsze była dla mnie podmiotowość zawodników. To ich potrzeby są najważniejsze i to oni decydują o funkcjonowaniu klubu. Wszystko jest temu podporządkowane. Mam ogromną satysfakcję, gdy widzę, że dotrzymywanie słowa ci młodzi ludzie odwzajemniają ciężką pracą i wspaniałymi wynikami. Pierwsze lata zajęło nam wypracowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta