Rzeczpospolita TV: Kieszkowska: Sądy swoje, a minister swoje
Przepis ustawy refundacyjnej dotyczący leków sprowadzanych z zagranicy od początku był źle skonstruowany. I choć sądy orzekają na korzyść pacjentów, żaden taki wyrok nie został wykonany przez ministra – powiedziała Paulina Kieszkowska-Knapik, adwokat z kancelarii Kieszkowska Rutkowska Kolasiński w środowym programie #RZECZoPRAWIE.
– Przez brak zgody ministra na refundację mamy do czynienia z upadkiem dobrostanu dzieci, a przecież w konsekwencji i tak to my zapłacimy za ich leczenie, inwalidztwo i renty – stwierdziła mec. Kieszkowska-Knapik.– Dzieci nie mogą być brane w jasyr negocjacyjnych przepychanek – dodała. —kapt