Paryska miłość z buntem w tle
Największym sukcesem „Cyganerii" w Gdańsku jest to, że w ogóle powstała, bo w teatrze za chwilę może się rozpocząć strajk.
Sytuacja w Operze Bałtyckiej jest groźna i groteskowa zarazem. Protest związkowców domagających się przede wszystkim podwyżek trwa od ponad roku.
Staremu dyrektorowi skończył się w tym czasie kontrakt, nowy, Warcisław Kunc, wybrany w konkursie (w jego komisji zasiadali przedstawiciele operowej załogi), sprawuje rządy od trzech miesięcy. I już się nie spodobał, bo nie chce spełniać żądań, więc teatralne związki grożą strajkiem.
Dyrektor jest też doświadczonym dyrygentem, ale wielu związkowców gra w orkiestrze i odmawia z nim współpracy. Przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta