Sami ostrożni
Na pierwszym miejscu w tabeli zimę spędzi Jagiellonia Białystok.
Zima nie tyle zaskoczyła ligowców, ile mocno dała im się we znaki. Końcówka rundy była za długa dla wszystkich – kontuzje, brak świeżości i w wielu przypadkach odpowiedniej mobilizacji. W grudniu rozegrano trzy kolejki – Lechia Gdańsk dwa z tych meczów przegrała, Jagiellonia oraz Termalica z Niecieczy po jednym, a Lech i Legia remisowały tracąc punkty.
Szczególnie mogą pluć sobie w brodę w Gdańsku. Grudzień zawodnicy Piotra Nowaka zaczynali z trzema punktami przewagi nad Jagiellonią. Nie mieli zbyt łatwego terminarza, bo dwa spotkania grali na wyjeździe: w Krakowie z Wisłą oraz z Koroną w Kielcach, a między tymi meczami do Gdańska przyjeżdżał Śląsk Wrocław. I tylko to domowe spotkanie piłkarze Nowaka byli w stanie rozstrzygnąć na swoją korzyść.
Gdyby nie fakt, że w ostatniej kolejce Jagiellonia przegrała u siebie z Wisłą Płock (1:2 tracąc decydującą bramkę w doliczonym czasie gry), to zespół z Gdańska miałby już trzy punkty straty do lidera. A tak wciąż jest na równi z zespołem Michała Probierza, a w tabeli zajmuje drugie miejsce, ponieważ ma gorszy bilans bramkowy.
W Gdańsku od kiedy na początku 2014 roku zespół został przejęty przez Franza-Josefa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta