To już nie żarty
PiS zdaje sobie sprawę ze swego błędu. Czy to jednak był tylko błąd?
Politykom można, a nawet należy wybaczać błędy. Zwłaszcza jeśli się do nich przyznają. Sobotnie wystąpienie premier Beaty Szydło, późniejsze chaotyczne poszukiwanie kontaktu z dziennikarzami przez marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego i jego zapewnienia, że PiS nie chce limitować dostępu do Sejmu, wszystko to wskazuje, że PiS zdaje sobie sprawę z popełnionego błędu.
Mało kto jednak wierzy, że to był tylko błąd. Rządzącym nie udało się przekonać mediów, że zależy im wyłącznie na „ucywilizowaniu pracy dziennikarzy". Intencje są w tej sprawie niestety kwestią...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta