Kiedy przedsiębiorca odda pieniądze za świąteczny zakup
Nawet zakupy w e-sklepie nie zagwarantują możliwości rezygnacji z transakcji. Zanim zapłacimy warto też upewnić się, czy zwrot towaru przyjmie np. galeria handlowa.
Michał Kołtuniak
Już za chwilę karp zostanie zjedzony, łuska znajdzie się w portfelu, prezenty będą rozpakowane. No i właśnie te ostatnie, jeżeli okażą się nietrafione, mogą nieco zniszczyć dobry nastrój. Czy będzie to niewłaściwy kolor swetra, czy książka, którą obdarowany zdążył już przeczytać, czy kosmetyk, na który akurat ma uczulenie, czy nie ten rozmiar spodni, nie ma większego znaczenia. Nie daje po prostu pełnej satysfakcji. Czy i w jakim przypadku można zwrócić towar?
Świętość umów
Prawo do odstąpienia od umowy jest wyjątkowym uprawnieniem. Warto to podkreślić. Narusza bowiem podstawową zasadę prawa cywilnego – pacta sunt servanda – która mówi, że umów należy dotrzymywać. I zwykle tego oczekujemy od drugiej strony, gdy podpisujemy z nią kontrakt lub w inny sposób przystępujemy do umowy. Kontrahent ma wykonać swoją część, np. dostarczyć towar, a my mamy go odebrać i za niego zapłacić. I każda ze stron ponosi odpowiedzialność za wykonanie swojej części. Jeżeli więc sprzedawca dostarcza produkt, klient za niego płaci, to umowa zostaje zawarta. W konsekwencji żadna ze stron nie powinna nagle zmieniać zdania i mówić, że chciałaby odzyskać towar za zwrotem pieniędzy (sprzedający) lub chciałaby odzyskać pieniądze zwracając jednocześnie towar (kupujący).
Taka jest zasada. Druga ważna zasada w prawie cywilnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta