Posklejana tożsamość Pomorza
Szczecin, Kołobrzeg i Darłowo to trzy miasta zachodniego wybrzeża, które najbardziej inspirują pisarzy.
„Absolutny fenomen pisarski" – w taki przesadny sposób promowana jest twórczość Leszka Hermana, którego nowa powieść „Latarnia umarłych" właśnie trafiła do księgarń. Jeśli jest coś wyjątkowego w sprawnie napisanej, sensacyjnej prozie Hermana, to fakt, że jest ona tak mocno osadzona w historii regionu, z którym autor – architekt, pisarz i historyk-amator – jest związany. Jego pierwsza powieść „Sedinum" z 2015 r. była regionalnym bestsellerem. Jej fabułę rozpoczynało hitchcockowskie trzęsieniem ziemi — katastrofa budowlana w centrum Szczecina, wskutek której ziemia odkrywa mroczną tajemnicę z czasów II wojny światowej. Bohaterami, którzy próbują rozwiązać zagadkę przeszłości, są architekt Igor oraz początkująca dziennikarka Paulina. Dołącza do nich dziedzic pomorskiego rodu arystokratycznego – Johann.
Sowieci w Darłowie
Herman zaczął przygodę z literaturą tworząc portal o ciekawostkach architektoniczno-urbanistycznych Szczecina. Z czasem jego wiedza rosła i postanowił przekuć ją w przystępną powieść, którą mógłby rozpowszechnić nowy fascynujący portret rodzinnego miasta. W „Latarni umarłych" będącej kontynuacją „Sedinum" akcja przenosi się do Darłowa, które podobnie jak Szczecin ma swoje mroczne tajemnice.
W Darłowie rozgrywa się także akcja retro kryminału Marka Krajewskiego „Arena...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta