Kto zapłaci za Jaruzelskiego
Po śmierci generała jego pracownica domaga się od państwa ponad 35 tys. zł zaległego wynagrodzenia i odprawy.
Mateusz Rzemek
Sąd Najwyższy zajął się w środę luką w przepisach regulujących status prezydentów RP po zakończeniu sprawowania przez nich urzędu. W sprawie, którą rozpatrywał, wynagrodzenia domaga się wieloletnia pracownica biura gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
Ustawa z 30 maja 1996 r. o uposażeniu byłego prezydenta RP przewiduje, że po zakończeniu kadencji głowa państwa otrzymuje dożywotnio specjalną emeryturę oraz środki na utrzymanie swojego biura. Nie reguluje jednak statusu pracowników biura po śmierci byłego prezydenta.
Pierwszy raz zmierzyć się z tym problemem przyszło po katastrofie polskiego Tu-154 w Smoleńsku, w której zginął Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent na uchodźstwie. Wtedy szef kancelarii wydał specjalne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta