Przystojny dżentelmen, który został agentem
W wielu 89 lat zmarł w Szwajcarii Roger Moore, aktor, który w pamięci widzów pozostanie przede wszystkim jako „Święty" i James Bond.
W 2014 roku w wywiadzie dla „Guardiana" powiedział: – Kiedy zaczynałem karierę, mówiono mi, że powodzenie w aktorstwie zależy po równo od osobowości, talentu i szczęścia. Po latach uważam, że w 99 procentach decyduje tu szczęście. Nawet gdy masz wielki talent, nic nie wyjdzie z kariery, jeśli nie znajdziesz się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu.
On sam czuł się szczęściarzem. I miał spory dystans do zawodu i siebie samego. Gdy pod koniec życia jego kariera przygasła,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta