Lokalne władze jak instytucje biznesowe
Samorząd musi ściśle współpracować z deweloperami i słuchać ich wskazówek – uważają eksperci.
Czasem harmonijna współpraca między władzami miasta a inwestorami nie wystarczy, a realizacja idei urbanisty wymaga niezwykłej dyscypliny. Przeszkodą są skomplikowane przepisy – miejscami przeregulowane, miejscami na tyle nieprecyzyjne, że zostawiają pole do błędów. Do takich wniosków doszli uczestnicy panelu „Samorządowcy czy wizjonerzy – kogo dziś potrzebują miasta, aby przyspieszyć tempo rozwoju?".
Odważne projekty wymagają czasu
Zdaniem prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka współczesne miasta coraz częściej wzorują się na doskonale zorganizowanych instytucjach biznesowych i coraz chętniej słuchają urbanistów, których wizja wykracza poza dzisiejsze czasy i przewiduje trendy, które będą obowiązywać wiele lat później. Dlatego samorządowcy nie mogą być wyłącznie urzędnikami. – Ważny jest kompromis pomiędzy celami publicznymi, określającymi jakość życia mieszkańców, a otwartością na potrzeby inwestorów. Skończył się bowiem czas prostych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta