Nie podpalili, ale zapłacą odszkodowanie
Właściciel korzystający z budynku obowiązany jest zabezpieczyć go przed zagrożeniem pożarowym. Inaczej odpowiada za rozprzestrzenienie się ognia. Marek Domagalski
Najnowszy wyrok Sądu Najwyższego powinien być ostrzeżeniem dla korzystających z budynku, obiektu lub nawet terenu.
Sprawa była pokłosiem głośnego swego czasu pożaru domu handlowego Gigant w Krakowie, w którym wielu kupców straciło swoje majątki. Sprawcy podpalenia nie wykryto, nikt też na ścieżce karnej nie został uznany za winnego nieprawidłowości zarówno przy zabezpieczeniu obiektu, jak też przeciwpożarowym.
Pożar u sąsiada
Barbara K., właścicielka jednego ze sklepów, pozwała spółkę Domar, współwłaściciela obiektu. Nie łączyła jej ze spółką żadna umowa, ale w jednym z lokali wybuchł pożar i rozprzestrzenił się na jej sklep. Zażądała odszkodowania za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta