Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Skarbówka nie może działać na granicy prawa i zastraszać podatników

18 grudnia 2017 | Podatki | Zdzisław Modzelewski Monika Pogroszewska

Fiskus coraz częściej wzywa firmy do skorygowania VAT, gdyż ich kontrahent nie jest zarejestrowanym podatnikiem. Nie ma jednak żadnych przepisów, które zezwalałyby na to i nakazywałyby przedsiębiorcom składać takie korekty.

Od 1 stycznia wszyscy przedsiębiorcy będą musieli składać JPK. Jak Pan ocenia dotychczasowe funkcjonowanie tego systemu?

Zdzisław Modzelewski, wspólnik praktyki podatkowej GWW: Przede wszystkim należy zauważyć, że wbrew temu co twierdzą przedstawiciele Ministerstwa Finansów, ten obowiązek nie dotyczy wszystkich podatników VAT, a tylko tych, którzy ewidencję VAT prowadzą w wersji elektronicznej. Co więcej, ten obowiązek nie może dotyczyć również podatników składających deklaracje kwartalne VAT-7K, nawet jeśli ewidencję prowadzą elektronicznie. Polski ustawodawca i MF zapomina o właściwym formułowaniu obowiązku podatkowego oraz o tym, że krajowe przepisy w zakresie VAT nie mogą naruszać dyrektyw unijnych, a obowiązek prowadzenia ewidencji VAT w wersji elektronicznej ewidentnie narusza przepisy wspólnotowe.

Jednolity plik kontrolny to dobre rozwiązanie. Niestety zostało przeprowadzone źle i chaotycznie. Podstawowe zarzuty można sprowadzić do: 1) braku odpowiednich przepisów (np. dotyczących obowiązku składania korekt JPK), 2) braku odpowiednich narzędzi analitycznych, pozwalających w pełni wykorzystać dane z JPK, oraz 3) chyba braku wizji co do tego jak wykorzystać JPK.

Obecnie JPK jest używany głównie do prostego sprawdzenia rozliczeń miedzy firmami (sprzedawca – nabywca). Tymczasem zasoby kadrowe i możliwości...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10931

Wydanie: 10931

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament