Niewiarygodna Bułgaria liderem
Pogrążony w korupcji kraj poprowadzi dyskusję o praworządności w Polsce. Bałkańskie państwo rozpoczęło półroczną prezydencję w Unii.
Anna Słojewska z Brukseli
– Pierwsza prezydencja jest zawsze okazją do pokazania się od dobrej strony i poprawienia swoich notowań – mówi „Rzeczpospolitej" Agata Gostyńska-Jakubowska, ekspertka think tanku Centre for European Reform w Londynie.
Według niej wszystkie dotychczasowe prezydencje nowych państw członkowskich (czyli tych, które dołączały do Unii od 2003 r.) były w miarę udane. W tym ostatnia – estońska – zakończona 31 grudnia 2017 r.
Afryka wyprzedza
Tym trudniej będzie wykazać się Bułgarii, której wizerunek pogarsza się już w pierwszych dniach rotacyjnego przewodnictwa. Głównie wskutek nierozwiązanych od lat problemów z korupcją i przestępczością zorganizowaną, czego kulminacją było zawetowanie przez prezydenta Rumena Radewa nowej ustawy o biurze ds. walki z korupcją. Zresztą i tak nowe prawo jest powszechnie uznawane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta