Debata o euro czy o przyszłości Europy
Co musiałoby się stać, by apel o wznowienie prac nad przyjęciem przez Polskę euro nabrał rumieńców?
Paweł Wojciechowski
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem list otwarty do premiera Morawieckiego apelujący o wznowienie przygotowań do wejścia Polski do strefy euro („Premierze Morawiecki, już czas na euro", „Rzeczpospolita", 2 stycznia 2018 r.). Ale dlaczego ponad 20 znanych polskich ekonomistów akurat teraz uznało tę sprawę jako – tu cytuję – niecierpiącą zwłoki?
Pomijając banalną tezę, że list sugeruje reorientację zobowiązań noworocznych szefa rządu, to jednak sam timing – w czasie, gdzie dochodzi do eskalacji sporu Polski z UE – wydał się na pierwszy rzut oka nietrafiony. Czy to oznacza, że apel będzie pustym strzałem i skończy się na debacie w gronie elit? Co musiałoby się stać, aby apel nabrał rumieńców?
Po pierwsze, nie powinien antagonizować debaty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta