Idea miasta warta naszego starania
Już 120 lat minęło od wydania książki Ebenezera Howarda „Miasta – ogrody jutra". To idea miasta, którą dzisiaj nazwalibyśmy ideą miasta zrównoważonego rozwoju.
Szukajmy dla urbanizacji sensu, bo przecież nie jest nią tylko umieszczenie odpowiedniej liczby domów na określonym obszarze i zapewnienie im dróg oraz innej infrastruktury technicznej, czy też szkół, może sklepów. Chcemy czegoś więcej. Wierzymy w ideę miasta i cel jego budowania. Nie od dzisiaj, to już ponad dwa tysiące lat temu pojawiało się miasto idealne, polis w „Państwie" Platona.
A Nowa Jerozolima, synonim miasta prawości i zbawienia, opisana w Apokalipsie św. Jana, jest dzisiaj częścią fundamentów naszej kultury chrześcijańskiej. A przecież to również miasto idealne, którego sens był tak mocno krytykowany w manifeście komunistycznym przez Marksa i Engelsa.
Tak jak miastem idealnym były propozycje Scamozziego, zrealizowane w formie miasta Palmanova. A więc miasto, nasze miejsce ukształtowane wspólną aktywnością w przestrzeni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta