Zaduszanie „armii terroru”
Armia turecka rozpoczęła atak na kurdyjską enklawę Afrin w Syrii. Operacja może jeszcze pogorszyć stosunki między Waszyngtonem i Ankarą.
Zaczęło się w sobotę późnym popołudniem od nalotów, w których wzięły udział 72 samoloty. Potem granicę turecko-syryjską przekroczyły wojska lądowe, wyposażone w czołgi i transportery opancerzone.
Nie było to zaskoczeniem, politycy tureccy, w tym prezydent, od kilku dni zapowiadali, że rozprawią się z syryjskimi Kurdami na terenach przygranicznych. 15 stycznia Recep Tayyip Erdogan oskarżył w czasie przemówienia w Ankarze Amerykanów, że tworzą tam „armię terroru". – Naszym obowiązkiem jest zadusić ją, zanim się naprawdę narodzi – dodał....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta