Sprawa zamachowca Akiłowa pokazuje niemoc policji
We wtorek rusza proces przeciwko oskarżonemu o zamach terrorystyczny w Sztokholmie Rachmatowi Akiłowowi. W wyniku ataku przeprowadzonegu w kwietniu 2017 r. zginęło pięć osób.
Według aktu oskarżenia Uzbek Rachmat Akiłow planował przeprowadzenie swojego czynu od stycznia2017 r. W wielu rozmowach z różnymi osobami oferował swoją gotowość do zbrodni terrorystycznej na rzecz Państwa Islamskiego. W spotach nagranych dzień przed atakiem Akiłow złożył przysięgę ekstremistycznemu ugrupowaniu. Z aktu oskarżenia wynika też, że miał poszukiwać w sieci odpowiednich „celów ataku lub ich przeprowadzenia". Stanowiły je m.in. kluby gejowskie, spółka Vaxholm (szwedzki armator odpowiadający za komunikację morską w archipelagu sztokholmskim i porcie) oraz statek parowy Mariefred. Akiłow miał też rozpoznawać teren, robiąc zdjęcia ulic stolicy, m.in. Drottninggatan, na której 7 kwietnia miał wjechać ukradzioną ciężarówką, by uderzyć nią w parter domu towarowego Åhléns. W następstwie zamachu zginęło pięć osób, a rany odniosło 15. Wobec 119 innych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta