Podium i okolice
Paweł Abratkiewicz
Polski trener rosyjskich łyżwiarzy szybkich o wykluczeniu jego podopiecznych z igrzysk.
◊: Jechał pan do Korei z nadzieją, że decyzja Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (TAS) umożliwi wam udział w igrzyskach?
Paweł Abratkiewicz: Myśleliśmy, że po anulowaniu kary Oldze Fatkulinie, Aleksandrowi Rumiancewowi, Artiomowi Kuzniecowowi nie ma już podstaw, by nas karać. Ja i moje zawodniczki nie dostaliśmy żadnej dyskwalifikacji, ale MKOl po prostu nie zaprosił nas na igrzyska. Od startu zostali odsunięci łyżwiarze, których cztery lata temu w Soczi nie było i nie mieli problemów z dopingiem. To była decyzja polityczna.
Rosyjscy sportowcy mogli się okazać najlepsi i źle by to wyglądało w mediach?
Nie potrafię znaleźć innej przyczyny. Wiktor An zapytał, dlaczego nie został zaproszony i usłyszał, że nie będzie odpowiedzi indywidualnych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta