Obwoźny handel w RFN nie pozbawi preferencji
wyrok | Do limitu sprzedaży, który decyduje o zwolnieniu podmiotowym z VAT, wlicza się tylko to, co podatnik sprzedał w kraju, a nie za granicą. aleksandra tarka
Fiskus szuka okazji na opodatkowanie także tam, gdzie jej nie ma, czasem nawet tam, gdzie wolą samego ustawodawcy być jej nie może. Przykładem tego profiskalnego zafiksowania może być sprawa, którą w środę zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny.
Przygraniczny handel
Kanwą sporu była interpretacja. Z wnioskiem do fiskusa wystąpił polski handlowiec, który zajmuje się sprzedażą obwoźną w kraju, ale też u naszych zachodnich sąsiadów. Na wyznaczonych straganach targowisk w niemieckich miastach sprzedaje zakupione w Polsce produkty rolne i artykuły spożywcze.
Tłumaczył, że codziennie lub prawie codziennie rano wyjeżdża z towarem do przygranicznych miejscowości i tam je sprzedaje. Wieczorem wraca do Polski po nowy i świeży towar. Handlowiec podkreślił, że w kraju jest podatnikiem VAT zwolnionym podmiotowo, co oznacza, że jego sprzedaż nie przekracza ustawowego limitu (art. 113 ust. 1 ustawy o VAT). U naszych zachodnich sąsiadów jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta