Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śmierć I Prezydenta

16 marca 2018 | Rzecz o historii
Warszawa, 11 grudnia 1922 r. Prezydent RP Gabriel Narutowicz (trzeci z prawej) wychodzi z Sejmu po uroczystości zaprzysiężenia.
autor zdjęcia: Paul Thompson
źródło: FPG/Getty Images
Warszawa, 11 grudnia 1922 r. Prezydent RP Gabriel Narutowicz (trzeci z prawej) wychodzi z Sejmu po uroczystości zaprzysiężenia.

Tydzień po wyborze prezydent RP Gabriel Narutowicz ginie w zamachu. Zabójca przed wykonanym wyrokiem śmierci: „Umieram szczęśliwy".

Zgodne z nową Konstytucją (z marca 1921 r.), wybory parlamentarne w listopadzie 1922 r., ustanawiają Sejm wybitnie rozproszony (17 ugrupowań). Obok mocnej prawicy (blisko 1/3 posłów), znaczącą reprezentację zyskują mniejszości narodowe: Żydzi, Ukraińcy, Niemcy, Białorusini. 9 grudnia 1922 r. Zgromadzenie Narodowe wybiera pierwszego w historii prezydenta Rzeczypospolitej. Za Gabrielem Narutowiczem – 186 głosów polskich i 103 innych narodowości; przeciw – 256 głosów polskich.

Ten rozkład głosów wynika z dotychczasowego podziału społecznego i politycznego kraju (choć Konstytucję przyjęto jednomyślnie), zarazem jednak znacząco pogłębia ideologiczną polaryzację. Krew prezydenta dzieli Polskę. Jego zabójca, Eligiusz Niewiadomski ogłasza w dniu swojej śmierci: „Umieram szczęśliwy, że dzieło zbudzenia sumień i zjednoczenia serc polskich już się spełni".

Stanisław Thugutt (prezes PSL „Wyzwolenie")

Było niemal pewne, że stronnictwa lewicy postawią kandydaturę Piłsudskiego, o ile nie nastąpi z jego strony wyraźny sprzeciw. Dopiero publiczne oświadczenie Naczelnika Państwa na kilka dni przed Zgromadzeniem Narodowym było tym wyraźnym sprzeciwem i dopiero od tego dnia, w ostatnich już niemal chwilach zaczęto szukać kandydata. [...] Trzeba było kandydata bezpartyjnego.

W tych warunkach postawiona przeze mnie na parę dni przed terminem Zgromadzenia w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11003

Wydanie: 11003

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament