Prowokacja szefa to ostateczność
Pracodawca nie może stosować wobec własnych pracowników metod właściwych organom ścigania, takich jak prowokacja, podstęp czy łapówka kontrolowana. Uzyskane w ten sposób potwierdzenie co do nielojalności i nieuczciwości pracownika nie może być podstawą do zwolnienia go z pracy. Tego rodzaju działania kontrolne są dopuszczalne jedynie w wyjątkowych przypadkach.
Takie wnioski płyną z wyroku Sądu Najwyższego z 15 listopada 2017 r. (III PK 161/16).
W przedmiotowej sprawie pracownik domagał się od pracodawcy odszkodowania z tytułu bezprawnego rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy. Jego powództwo oddaliły sądy obu instancji, opierając się na następującym stanie faktycznym.
Pod koniec 2014 r. pracodawca powziął liczne informacje o działaniach powoda na szkodę firmy. Pracownik chciał m.in. sprzedać z korzyścią dla siebie psy stróżujące w firmie, a ponadto nie dostosował się do wymogu uzyskania w trakcie negocjacji trzech ofert (ograniczając się jedynie do dwóch i narażając firmę na straty). Kierując się powyższymi obawami, pracodawca po podjęciu decyzji o podpisaniu umowy z firmą A., w celu zweryfikowania wiadomości o nielojalności powoda, zaproponował osobie prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą A. wręczenie pracownikowi tzw. kontrolowanej łapówki. 3 grudnia 2014 r. doszło do spotkania powoda z firmą A., a 5 grudnia 2014 r. do podpisania umowy i wręczenia oraz przyjęcia przez pracownika korzyści majątkowej. Do dnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta