Druga edycja programu „Społecznik” Uchodźcy, przytulanki i hydrozagadka
społeczeństwo | Dostaliśmy się do kolejnych szkół, gdzie jest także potrzeba rozmowy o wielokulturowości, dostaliśmy też nagrodę, więc na pewno warto było wziąć udział - mówi Paulina Berczyńska, szefowa Stowarzyszenia Refugees Szczecin, która podobnie jak 500 innych organizacji wzięło udział w wielkim programie „Społecznik".
Refugees Szczecin zajmuje się podniesieniem świadomości w kwestiach związanych z sytuacją uchodźców. „Chcemy wspólnie działać na rzecz otwartości, empatii i przeciwko nienawiści. Chcemy zaangażować do współpracy wszystkich, którym zależy na tym, żeby Szczecin nie stał się miastem wrogim wobec inności i pełnym lęków przed tym, co nowe i nieznane" – napisali o sobie członkowie stowarzyszenia, które powstało już w 2015 roku, najpierw jako nieformalna grupa, by dwa lata później zarejestrować się jako stowarzyszenie. Wtedy też zgłosili się do „Społecznika" z programem „Nikt nie jest nielegalny".
– Mieliśmy spotkania w około 20 klasach szkół ponadgimnazjalnych na temat uchodźców. Prowadziliśmy także zajęcia edukacyjne z wychowawcami – opowiada „Rzeczpospolitej" Berczyńska.
W ramach „Społecznika" dostali 1750 zł, bo o tyle wnioskowali, choć maksymalna kwota wynosiła 3 tys. zł. – W zdecydowanej większości te pieniądze poszły na wszelkie druki edukacyjne – mówi szefowa stowarzyszenia i dodaje, że zajęcia członkowie Refugees Szczecin prowadzili bezpłatnie.
515 społecznych projektów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta