Nie warto przedwcześnie unieważniać przetargu
Nie ma podstaw prawnych aby w przypadku zastosowania procedury odwróconej zamawiający mógł poprzestać na ocenie ofert bez zbadania wybranego wykonawcy.
Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 13 marca 2018 r. (sygn. akt: KIO 391/18) zapadł w następującym stanie prawnym. Zamawiający, będący jednostką samorządu terytorialnego, unieważnił postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego prowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego na budowę boiska piłkarskiego wraz z niezbędną infrastrukturą. Podstawą unieważnienia przetargu był fakt, iż cena najkorzystniejszej oferty przekraczała możliwości finansowe zamawiającego. Gmina zamierzała przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia publicznego kwotę brutto 4 848 831 zł. Tymczasem oferta najwyżej oceniona opiewała na kwotę 4 979 995,28 zł. Wykonawca, który uplasował się na trzeciej pozycji w rankingu ofert, wniósł odwołanie od decyzji zamawiającego, żądając unieważnienia czynności unieważnienia postępowania. Cena oferty odwołującego wynosiła 4 793 647,38 zł i mieściła się w budżecie zamawiającego, jednak nie została najwyżej oceniona z uwagi na ustalone w postępowaniu kryteria oceny ofert, tj. cena, której wartość określono na 60 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta