Polacy groźni na drogach

Ubezpieczyciele w 2017 r. zapłacili 1,18 mld zł za szkody wyrządzone za granicą przez polskich kierowców.

Kierujący pojazdami na polskich numerach rejestracyjnych powodują na zagranicznych drogach coraz więcej szkód.

W 2017 r. byli sprawcami 65,2 tys. kolizji i wypadków. To o 3 tys. zdarzeń więcej niż rok wcześniej. Do co drugiej szkody doszło w Niemczech.

– Wynika to z dwóch powodów: migracja zarobkowa oraz tranzyt do zachodniej części Europy – tłumaczy Jakub Jacewicz, członek zarządu Generali.

Zagraniczne szkody przeważnie są wyższe w Polsce, gdyż w Europie Zachodniej naprawy są droższe. W ubiegłym roku przeciętna szkoda za granicą wyniosła ponad 18 tys. zł, gdy tymczasem średnia szkoda w kraju kosztowała 7 tys. zł.

Przyczyną rosnącej liczby wypadków i kolizji za granicą jest coraz większa mobilność Polaków. Rodacy emigrujący do innych państw UE często nie przerejestrowują auta, gdyż polskie OC ciągle jest dużo tańsze niż polisa kupiona za granicą. Wyjątkiem jest Wielka Brytania, gdzie są dotkliwe sankcje za nieprzerejestrowanie auta na brytyjskie tablice. ©℗ —reg >A19, komentarz >A2