Zakupy funduszy mogą być cenną wskazówką
Giełda | Na GPW nie brakuje spółek, w których TFI i OFE zwiększały zaangażowanie Jacek Mysior
Wzrost zaangażowania dużych inwestorów finansowych w spółce z reguły jest pozytywnym sygnałem dla pozostałych uczestników rynku. Dotyczy to zwłaszcza firm o mniejszej kapitalizacji, niebędących obiektem zainteresowania działów analitycznych biur maklerskich. Taka informacja staje się wówczas często pozytywną rekomendacją dla innych inwestorów.
– Z uwagi na fakt, że ujawnienie dużych podmiotów następuje po przekroczeniu progu 5 proc., zwiększenie zaangażowania przez OFE bądź TFI traktowałbym pozytywnie, z uwagi na większą obecność w akcjonariacie inwestorów nastawionych na dłuższy horyzont czasu, od pół roku do kilku lat.
Z punktu widzenia mniejszościowego inwestora jest to również pozytywny sygnał w kwestii ewentualnego lobbowania nad wysokością dywidendy – podkreśla Kamil Hajdamowicz, zarządzający w Vienna Life TUŻ.
– Warto jednak pamiętać, że takie ujawnienie zaangażowania następuje często po dynamicznym wzroście notowań spółki, spowodowanych wcześniejszymi zakupami przez inwestora finansowego, stąd nie musi być to jednoznaczna okazja do zakupu walorów. I odwrotnie, zmniejszenie zaangażowania przez podmioty z branży finansowej mogą oznaczać to, że zdaniem zarządzających perspektywy spółki uległy pogorszeniu, co jest negatywnym sygnałem dla mniejszościowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta