Kanada pachnąca marihuaną
Społeczeństwo | Pierwszy duży kraj, należący do G7, zdecydował się na legalizację konopi indyjskich.
– Nasze dzieci miały zbyt łatwy dostęp do marihuany, a kryminaliści na tym zarabiali. Zmieniamy to dzisiaj – w taki sposób premier Kanady Justin Trudeau zaanonsował koniec batalii o legalizację marihuany w kraju. W środę 52 senatorów opowiedziało się za nową ustawą, 29 było przeciw. Nic już nie stoi na przeszkodzie, aby obietnica wyborcza Trudeau mogła zostać zrealizowana.
Rząd musi jeszcze podjąć decyzję co do daty wprowadzenia marihuany do wolnego obiegu. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych ośmiu do 12 tygodni. Od tego momentu osoby pełnoletnie będą mogły posiadać małe ilości marihuany dla prywatnej konsumpcji. Jak to będzie w poszczególnych prowincjach, zależy od ich władz, które podejmą szczegółowe decyzje. Dotyczyć będą zasad sprzedaży internetowej czy wieku, od którego można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta