Timmermans musi ochłonąć, PiS ustąpić
Zatrzymanie sędziów w SN i ograniczenie skargi nadzwyczajnej otworzy drogę do kompromisu.
Twarda postawa wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa podczas debaty w Parlamencie Europejskim o praworządności w Polsce obróciła w proch narrację, że kompromis już blisko. Warszawę i Brukselę dzieli taka przepaść jak rok temu.
Słowa Holendra: „Praworządność to nie jest targ koński, na którym można negocjować", to jednak metafora niepasująca do dialogu z 38-milionowym państwem. Taką narracją przyjmuje postawę zero-jedynkową, wyklucza dialog. To błąd wielokrotnie popełniany przez polityków UE. Dla wielu Polaków oznacza tylko zaognianie konfliktu. W starych państwach Unii potrzeba więcej zrozumienia i cierpliwości dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta