Współpraca startupów z korporacjami
Naturalnym kierunkiem rozwoju każdego startupu, w momencie gdy produkt czy usługa osiągnie tzw. minimum viability, czyli gotowość do sprzedaży, jest pozyskanie pierwszych płacących klientów. Jest to też moment, w którym powinna być już zdefiniowana grupa docelowa, zbudowana strategia sprzedaży i określona polityka cenowa. Należy dookreślić, w jakiej części produkt będzie oferowany klientom biznesowym w modelu B2B, a w jakiej klientom indywidualnym, czyli B2C.
W modelu B2B najbardziej naturalnym partnerem startupu, szczególnie takiego, który rozwija cyfrową technologię informatyczną (aplikacje i narzędzia IT), mogą stać się międzynarodowe korporacje działające na polskim rynku. Korporacje, przez swoją skalę działania i szeroki zakres oferowanych produktów, a także dostęp do ogromnej masy indywidualnych odbiorców, mogą pomóc przetestować rozwiązanie startupu i, jeżeli okaże się spełniać oczekiwania klientów, odpowiednio je wyskalować. Duże globalne koncerny posiadają też dostępne zasoby (infrastrukturę IT, zespół sprzedaży i obsługi klienta, infrastrukturę badawczą oraz know-how), której startup w początkowej fazie swojego rozwoju zwykle nie posiada.
Wydawałoby się więc, że startupy i korporacje są dla siebie stworzeni; praktyka pokazuje jednak, że droga od pierwszego poznania do udanej współpracy nie jest wcale taka otwarta i szeroka. Mimo rosnącego od kilku lat zainteresowania startupami, duże firmy znajdują się na bardzo różnych stadiach rozwoju, mają różne cele w obszarze tzw. otwartej innowacji i bardzo różną gotowość do wdrażania innowacyjnych rozwiązań, co przekłada się na ich podejście do samych startupów i wybór sposobu angażowania się w budowanie relacji z młodą spółką. Dlatego też przed rozpoczęciem poważnych rozmów z wybraną korporacją warto zapoznać się z jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta