Koniec z dziurami w powiatowych drogach
Transport | Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zbadała bezpieczeństwo na polskich drogach. Wnioski nie napawają optymizmem. Wypadków jest mniej, ale głównie na autostradach i drogach ekspresowych. Agata Łukaszewicz
Najwięcej tragicznych zdarzeń ma miejsce na drogach powiatowych. I to mimo tego, że stanowią one niespełna 30 proc. długości wszystkich dróg w Polsce. Co to za drogi? Otóż te, które zastępują drogi krajowe. Mechanizm jest prosty – kiedy powstaje nowa droga krajowa, zarządzaniem jej poprzedniczką (powiatową) muszą się zająć same samorządy. Problem w tym, że nie mają na to pieniędzy. To niejedyny kłopot. Pojawiają się bowiem także problemy własnościowe.
– Na trasach, których nikt nie chce, kierowcy nie mogą czuć się bezpiecznie – alarmuje od lat Najwyższa Izba Kontroli. Na niewiele to się jednak zdaje. Rok 2019 może się okazać w tej sprawie rokiem przełomowym. Powód? Sejm uchwalił nową ustawę – O Funduszu Dróg Samorządowych. Jego budżet w latach 2019–2028 może sięgnąć nawet 36 mld zł. Znajdą się w nim pieniądze na dofinansowanie remontów, budów i modernizacji dróg lokalnych oraz budowę mostów w ciągach dróg samorządowych. Chodzi o nie byle jakie kwoty, bowiem wartość dofinansowania pojedynczego projektu ma wynieść maksymalnie 30 mln zł.
Lokalne nie znaczy gorsze
Na ustawę nie może się już doczekać Tomasz Matuszewski,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta