Musimy się zaszczepić przed sezonem
jerzy hausner | Premier Morawiecki słusznie sformułował swoją myśl strategiczną, ale ona nie jest realizowana. On się nią w ogóle nie zajmuje – mówi były wicepremier i minister gospodarki.
Rz: Powinniśmy się niepokoić stanem światowej gospodarki?
JERZY HAUSNER: Niepokoić powinniśmy się z natury rzeczy, bo mówimy o gospodarce rynkowej, która jest zmienna i mogą pojawiać się zaskakujące zjawiska. Ale powinniśmy się niepokoić szczególnie, bo pojawiają się poważne symptomy możliwego, głębokiego kryzysu. Ogólnoświatowe zadłużenie jest o 40 proc. wyższe niż to, które było przed globalnym kryzysem finansowym i upadkiem Lehman Brothers. Grunt dla wstrząsu jest przygotowany. Jednocześnie mamy sygnały obniżania dynamiki wzrostu w strefie euro. W USA jest prowadzona polityka procykliczna, ekspansja fiskalna, która utrzymuje wysokie tempo wzrostu. Ale potem wystąpią napięcia makroekonomiczne, zarówno w sferze finansów publicznych, jak i na rynkach finansowych. Wszyscy boją się przeszacowania aktywów na giełdzie. Do tego dochodzą wojny handlowe oraz obawa o obniżenie dynamiki wzrostu w Chinach.
Które z zagrożeń jest największe?
W krótkim okresie – przeszacowanie aktywów na giełdach. To pociągnie za sobą wstrząsy na rynkach finansowych i może rzutować na wystąpienie recesji w sferze wytwórczej. Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć, bo mamy do czynienia ze zjawiskami behawioralnymi, czyli stadnymi zachowaniami inwestorów. Wystarczy panika i mamy załamanie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta