Wróg PiS, sojusznik Orbána
ue | Manfred Weber ma największe szanse na fotel szefa Komisji Europejskiej.
Europejska Partia Ludowa wybrała w czwartek Manfreda Webera na lidera swojej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w maju 2019 r. 46-letni chadek z Bawarii nie ma doświadczenia na szczeblu wykonawczym. Nigdy nie był w rządzie, od 14 lat jest eurodeputowanym CSU, a od czterech lat szefem największej grupy politycznej Europejskiej Partii Ludowej. Doceniany jednak przez kolegów w partii za otwartość, pracowitość i gotowość do kompromisów.
– Skrupulatny, uparty Bawarczyk – mówi o nim Jan Olbrycht, eurodeputowany PO.
Jakiś mały kraj na peryferiach
Konkurentem był Alexander Stubb, który w kontrze do Niemca chwalił się swoim imponującym doświadczeniem obejmującym funkcję eurodeputowanego, ministra, a także premiera fińskiego rządu. – W stosunku do Webera wyróżnia mnie przede wszystkim doświadczenie polityczne. Przed ośmioma laty pracowałem w rządzie, on nigdy – mówił przed głosowaniem „Rzeczpospolitej".
– Weber prowadzi największą frakcję w europarlamencie. Czy nie ma przez to większego doświadczenia w polityce europejskiej niż osoby, które kierowały jakimś małym krajem na peryferiach Unii – replikował w rozmowie z nami Elmar Brok, eurodeputowany CDU, bliski kanclerz Merkel.
Weber lepiej trafił w gusta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta