Planowaną nieobecnością nie wolno zaskakiwać szefa
Jeśli pracownik wie lub może przewidzieć, że nie będzie go w pracy, nie może czekać z poinformowaniem o niej pracodawcy do drugiego dnia nieobecności.
- Pracownik został wezwany do sądu w charakterze świadka. Nie poinformował nas o tym, nie stawił się do pracy. Dopiero po fakcie przedstawił wezwanie z potwierdzeniem stawienia się. Broni się, że zgłosił nieobecność i jej powód już następnego dnia, czyli w terminie, o jakim mówią przepisy. Czy ma rację? – pyta czytelnik.
Nie.
O znanej z góry przyczynie nieobecności w pracy pracownik powinien poinformować z wyprzedzeniem. Wtórną kwestią jest przedstawienie dowodów usprawiedliwiających tę nieobecność.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta