Bez dyskryminacji, ale z odszkodowaniem
Sąd może uznać, że pracownik nie był gorzej traktowany z powodów uznanych za dyskryminujące. Nie jest to jednak jednoznaczne ze zwolnieniem pracodawcy od odpowiedzialności za naruszenie zasady równego traktowania.
∑ Były kierownik sklepu działającego w ramach dużej sieci pozwał nas o odszkodowanie za to, że przez kilka lat był nierówno traktowany w zakresie wynagrodzenia w porównaniu do innych kierowników sklepów w tej samej sieci. Pracownik ten nie jest jednak w stanie wskazać żadnej przyczyny, z powodu której się tak działo, czyli udowodnić, że był z jakiegoś konkretnego powodu dyskryminowany. Czy mimo to ma szansę na uzyskanie odszkodowania? – pyta czytelnik.
Tak.
Sąd Najwyższy dopuszcza zasądzenie odszkodowania także w sytuacji, gdy nie można stwierdzić, że doszło do dyskryminowania pracownika.
Ustawowe definicje...
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że należy odróżnić zasadę równych praw lub równego traktowania pracowników (art. 112 k.p.) od zakazu dyskryminacji (por. art. 113 k.p.).
Wyrażony w art. 113 k.p. zakaz dyskryminacji został rozwinięty w art. 183a – 183e k.p., czyli w rozdziale IIa działu I Kodeksu pracy zatytułowanym „Równe traktowanie w zatrudnieniu". Na potrzeby stosowania przepisów tego rozdziału równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób – bezpośrednio lub pośrednio – z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta