Wist Morawieckiego
Premier powtórzył manewr Donalda Tuska i poprosił o wotum zaufania.
To nie był dzień, który potoczył się po myśli opozycji. Utrzymywany w tajemnicy do ostatniej chwili manewr premiera Mateusza Morawieckiego to wniosek o wotum zaufania dla rządu. Premier ogłosił to z mównicy sejmowej w środę przed południem, ku dużemu zaskoczeniu opozycji. – Rozegraliśmy to modelowo – cieszą się politycy z otoczenia premiera. Z rozwoju wydarzeń cieszyli się też politycy PiS z Sejmu. – Morale w klubie wzrosło – twierdzi nasz rozmówca z Klubu PiS. Po wystąpieniu premiera i serii pytań od opozycji głosowanie odbyło się o 17.45. Jego rezultat nie był zaskoczeniem i rząd uzyskał wotum zaufania. Poparło go 231 posłów.
PO wyprzedzona
Korzystna dla PiS sekwencja wydarzeń nie byłaby możliwa bez zmian w harmonogramie Sejmu. W tym tygodniu odbędzie się debata nad konstruktywnym wotum nieufności zgłoszonym przez Platformę. PiS przesunęło ją jednak na piątek wieczór. A w środę przed południem rozpoczęła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta