Nagrania Kaczyńskiego to patologia
To politycy decydują, kto w Warszawie zostanie miliarderem – mówi Jan Śpiewak, były kandydat na prezydenta stolicy.
„Gazeta Wyborcza" publikuje kolejne zapisy rozmów, które toczył na temat swoich wielkich biurowców Jarosław Kaczyński. Pada w nich zdanie, że jednym z powodów, dla których należy zaprzestać tej inwestycji, jest to, że być może ludzie będą go uważać za bogatego człowieka. W Warszawie budują bardzo bogaci ludzie?
Oni stają się bogaci właśnie dlatego, że budują w Warszawie. Warszawa jest deweloperskim eldorado. Dzięki nieruchomościom powstają gigantyczne majątki i rozwój odbywa się w sposób spekulacyjny. Biurowce na Woli to wieżowce monstrualnych rozmiarów. A one również powstały bez planu zagospodarowania, tylko na tzw. wuzetce (warunki zabudowy). Widzimy tu wiele patologii życia publicznego, jedną jest właśnie rynek nieruchomości, który służy do szybkiego wzbogacania się osób, które mają możliwości przebicia i zdobycia tego pozwolenia.
Jak uzyskać finansowanie na takie inwestycje?
Kaczyński zakumulował na początku lat 90. nieruchomości, które wcześniej należały do RSW Prasa, czyli komunistycznego koncernu medialnego. Dzięki kapitałowi, który uwłaszczając się wtedy zdobył, ma teraz majątek w postaci ziemi, a to tak naprawdę najważniejszy udział. Następnie starał się zdobyć pozwolenie na budowę, by pomnożyć ten majątek.
Działka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta