Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Milczenie nie jest złotem

20 marca 2019 | Rzecz o polityce | Marek Andrzejewski
Sprawy napływające do TK powinny być rozpatrywane bez zwłoki (na zdjęciu prezes Trybunału, Julia Przyłębska)
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Sprawy napływające do TK powinny być rozpatrywane bez zwłoki (na zdjęciu prezes Trybunału, Julia Przyłębska)

TK powinien rozpatrzyć wniosek 
o zbadanie zgodności z konstytucją dopuszczalności aborcji eugenicznej.

Prawie 14 miesięcy mija od chwili, gdy liczna grupa posłów złożyła do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o ocenę zgodności z Konstytucją RP dopuszczalności dokonywania tzw. aborcji eugenicznej. Pomimo że jest to dla mnie zagadnienie ważne, albowiem w kwestii ochrony życia mam poglądy jednoznaczne, uważam za niewłaściwe czynienie nacisków na Trybunał Konstytucyjny, aby w przedłożonej mu sprawie zajął jakieś konkretne, takie, a nie inne, stanowisko. Jest bowiem sprawą Trybunału, jakie wyda rozstrzygnięcie. Natomiast – tak stanowczo uważam – nie jest sprawą Trybunału to, czy się sprawą zajmie, a do pewnego stopnia nie jest nią również kwestia, kiedy to nastąpi.

Ponad roczny zastój postępowania niepokoi i skłania do wyrażenia krytycznej opinii. Nie wykluczam (nie mam tu żadnej wiedzy, a jedynie mogę snuć domysły), że być może pani prezes Julia Przyłębska zwleka z wyznaczeniem rozprawy, kierując się ideą maksymalnej ochrony życia nienarodzonych. Można wszak żywić obawę, że ewentualne uznanie dopuszczalności aborcji eugenicznej za niezgodną z konstytucją źle przyczyni się nienarodzonym. Może bowiem wywołać protesty zwolenników aborcji, którzy wykorzystają ten temat w obu tegorocznych kampaniach przedwyborczych. Gdyby wynik wyborów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11310

Wydanie: 11310

Spis treści
Zamów abonament