Tykający wyrok Trybunału
Przeciągający się spór o praworządność w Polsce może otworzyć nowe pola dyskusji o reformie nie tylko unijnych procedur, ale też instytucji stojących na straży unijnego porządku.
Wtorkowa rozprawa przed Trybunałem w Luksemburgu nie przyniosła rozstrzygnięcia. Miejscami była jednak burzliwa w związku z wnioskiem przedstawicieli polskiego rządu o wykluczenie z rozprawy samego prezesa TSUE, który poprzez kontakty ze Stowarzyszeniem Sędziów Polskich Iustitia miał stracić przymiot bezstronności.
Podczas ośmiogodzinnej rozprawy strony mogły przedstawić swoje racje. Pełnomocnicy rządu pozostali przy swoim: żadnych zagrożeń dla niezależności sądów nie ma, a TSUE nie może mieszać się w reformy instytucjonalne, w których państwa członkowskie mają autonomię decyzyjną. O zagrożeniach dla praworządności w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta