Bezmięsne kotlety w natarciu
Czołowe sieci fast food wprowadzają do oferty roślinne zamienniki produktów zwierzęcych. Coraz więcej firm mówi wręcz o rewolucji żywieniowej.
W USA nie ma dnia, aby nie pojawiła się informacja o kolejnym innowacyjnym produkcie w rodzaju roślinnego zamiennika mięsa czy nabiału. Nawet wielkie sieci fast food w rodzaju Burger King, McDonald's czy KFC wprowadzają coraz chętniej roślinne wersje swoich flagowych produktów.
Rynkowy wpływ tego trendu jest coraz głębszy. Z raportu firmy CB Insights wynika, że wart 90 mld dol. mięsny przemysł w USA też przestawia się na nowe tory. Największy producent mięsa w kraju, czyli JBS, już 31 proc. przychodów generuje na produkcji wyrobów bezmięsnych, a wicelider Tyson Foods – 18 proc.
Do tego dochodzą niesłychanie prężnie rozwijające się startupy. Impossible Foods produkuje bezmięsne burgery czy zamienniki wykorzystywane do produkcji pizzy czy dań z makaronem. Zebrał już od inwestorów ponad 500 mln dol. A to nie koniec, bo firma dopiero się rozkręca – po latach obecności raczej w lokalach typu premium teraz wychodzi na szerokie wody. Testy jej produktów w sieci Burger King poszły tak dobrze, że do końca roku znany produkt tej sieci, czyli Whopper, w jej wszystkich amerykańskich lokalach pojawi się w wersji bezmięsnej.
Bez różnicy w smaku
Co ciekawe, nowe produkty pod względem smaku na tyle przypominają mięso, że w ślepym teście można faktycznie nie zauważyć różnicy. Za Impossible Foods stoi bowiem sztab naukowców,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta