„Nie pozwalam” powinni usłyszeć niektórzy ludzie Kościoła
Film Sekielskiego powinien stać się obowiązkowym elementem każdych rekolekcji kapłańskich, a niektórzy biskupi czasem powinni milczeć.
„Jeśli któryś z biskupów uzna ten film za antykościelny, publicznie go skrytykuje lub powie, że Tomasz Sekielski podniósł rękę na Kościół, to następnego dnia powinien pójść do nuncjusza apostolskiego i złożyć dymisję" – taka myśl zrodziła się w mojej głowie w czwartek, gdy pierwszy raz zobaczyłem film Tomasza Sekielskiego. Dlatego po sobotniej premierze z niepokojem czekałem na reakcje hierarchów.
Prymas Polski abp Wojciech Polak nie wahał się nawet przez moment. W specjalnym oświadczeniu podziękował Sekielskiemu za film, przeprosił ofiary i kolejny raz zapewnił, że będzie robił wszystko, by chronić nieletnich. W podobnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta