Polscy przedsiębiorcy nie doznali jeszcze kryzysu
Polska zawsze znajduje się na liście europejskich krajów, do których inwestorzy strategiczni i finansowi chcą wchodzić – uważa Grzegorz Piechowiak, współzałożyciel i partner zarządzający firmy doradczej JP Weber
Czy zagraniczni inwestorzy są zainteresowani inwestycjami w Polsce? A jeśli tak, czy wolą inwestycje budowane od podstaw, czy też preferują przejmowanie działających na rynku spółek? Ostatnio widać, że wiele spółek jest wycofywanych z giełdy. Czy to trend?
Grzegorz Piechowiak: JP Weber został utworzony 20 lat temu z myślą o wspieraniu inwestycji greenfieldowych. Początki były trudne, ale napływ inwestycji bezpośrednich stale się zwiększał. Natomiast w kontekście przejęć spółek, czyli w obszarze, w którym już od wielu lat się specjalizujemy, należy stwierdzić, że Polska zawsze znajduje się na liście europejskich krajów, do których inwestorzy strategiczni i finansowi chcą wchodzić. Rzeczywiście, obserwujemy wycofywanie spółek z giełd. Jest jednak także dużo transakcji, gdzie spółki są kupowane, żeby wejść na rynek.
Pomówmy o ruchu w drugą stronę: jak polski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta