Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Interesuje nas minimum 10 proc.

17 lipca 2019 | Rzecz o polityce | Bogusław Chrabota
Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego
źródło: materiały prasowe
Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego

Decyzja, że startujemy z własnego komitetu, jest podjęta. A po wejściu do Sejmu jesteśmy w stanie zawrzeć koalicję z tym, kto zagwarantuje nam realizację programu, mówi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego, jeden z liderów Bezpartyjnych Samorządowców.

W nadchodzących wyborach parlamentarnych środowisko samorządowe nie będzie neutralne. Część samorządowców skupionych wokół takich osób, jak prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski czy prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz, zadeklarowała udział w tych wyborach po stronie Platformy Obywatelskiej. Nie będą tworzyli osobnej listy ani ugrupowania, ale będą zasilali listy wyborcze Koalicji Obywatelskiej, zarówno na poziomie list do Senatu, jak i do Sejmu. 4 czerwca przedstawiono w Gdańsku projekt samorządnej Rzeczypospolitej, 21 tez samorządowych. Jak pan, jako osoba reprezentująca środowisko Bezpartyjnych Samorządowców (BS), odnosi się do tych tez?

Jako BS chcemy wystartować samodzielnie lub z ugrupowaniami niepartyjnymi, w tej chwili trwają jeszcze rozmowy na temat wspólnej listy. Podpisałbym się pod częścią tych tez. One były wielokrotnie artykułowane przez różne gremia i korporacje samorządowe. Natomiast jeżeli chodzi o kwestię pełnego wyłączenia wpływu rządu na to, co dzieje się w samorządach, mam na myśli przede wszystkim nadzór prawny nad zgodnością z uchwałami, w tym z uchwałą zasadniczą, to on powinien pozostać. Zarazem jestem za likwidacją urzędów wojewódzkich jako takich, ponieważ wiele zadań, które są wypełniane zarówno w urzędzie marszałkowskim, jak i w urzędzie wojewódzkim, się powiela. Dlatego absolutnie byłbym za...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11408

Wydanie: 11408

Spis treści
Zamów abonament