KE kwestionuje Izbę Dyscyplinarną
Z Brukseli i Strasburga płyną złe sygnały dla rządu w sprawie ochrony rządów prawa. Nie widać łagodzenia kursu.
Komisja Europejska ogłosiła w środę drugi etap procedury o naruszenie unijnego prawa w sprawie środków dyscyplinujących dla polskich sędziów. Wzywa Polskę do zmiany przepisów, a jeśli to nie nastąpi, to skieruje skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Sankcje za wyrok
Komisja wszczęła tę procedurę na początku kwietnia, wysyłając Polsce wezwanie do usunięcia uchybienia. Zakwestionowała środki dyscyplinarne, w tym Izbę Dyscyplinarną, wprowadzone w ustawie o SN. W szczególności to, że sędziowie mogą być dyscyplinowani za wydawane decyzje, w tym za korzystanie z przewidzianego unijnymi traktatami prawa do zadawania pytań TSUE. Niepokoi ją też, że przepisy nie zagwarantowały niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej SN. Izba ta bowiem składa się wyłącznie z sędziów wskazanych przez Krajową Radę Sądownictwa, która z kolei jest niemal w całości – bo także część sędziowska – wybrana przez Sejm. Dalej wskazuje, że to prezes Izby Dyscyplinarnej SN według własnego uznania wskazuje sąd do rozpatrzenia danej sprawy dyscyplinarnej. Wreszcie przepisy nie dają żadnej gwarancji, że sprawa będzie rozpatrzona w rozsądnym terminie, co sprawia, że sędziowie będą działać w stanie nieustannego zagrożenia.
Według KE przepisy o Izbie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta