Wielka feta dla Partnerstwa
Polska nie może się ciągle obrażać na swoich partnerów.
Z negocjacjami w Unii Europejskiej jest jak z negocjacjami w rodzinie. Sztuka polega na tym, aby innych przekonać do swojego pomysłu w taki sposób, by sobie pomyśleli, że pomysł był ich, i z entuzjazmem go zrealizowali. Dokładnie tak było dziesięć lat temu z Partnerstwem Wschodnim. Udało się wtenczas zbudować program ścisłej współpracy z Unią Europejską dla sześciu państw na Wschodzie: Ukrainy, Białorusi, Mołdawii oraz trzech południowokaukaskich: Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu. Był to, jak widać po dekadzie, czas świetnej kondycji Unii Europejskiej, której liderzy myśleli o aktywnej wspólnej polityce zagranicznej. Były to też, jak widać z perspektywy, lata polskiej prosperity wewnątrz Unii: Polska, nie taka jeszcze zasiedziała w UE, była w stanie przekonać Szwecję, Niemcy, a potem kolejne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta