PPK wzmocnią trzeci filar
Damian Olko Pracownicze plany kapitałowe mogą być szczególnie ważne dla osób najmniej zarabiających, młodych i kobiet.
Polska gospodarka potrzebuje programów, których celem będzie zwiększenie długoterminowych oszczędności, w tym oszczędności emerytalnych. Powodów jest co najmniej kilka. Jednym z nich jest demografia – Polacy żyją coraz dłużej, co oznacza konieczność zadbania o odpowiednie dochody po zakończeniu pracy. Równocześnie liczba osób w wieku produkcyjnym będzie się zmniejszać, co negatywnie wpłynie na możliwość zwiększania emerytur wypłacanych przez ZUS. Dlaczego nowy impuls jest potrzebny?
Niepopularny trzeci filar
Już wcześniej w Polsce zachęcano do dodatkowego oszczędzania w ramach tzw. III filaru systemu emerytalnego. W tych dobrowolnych dla uczestników systemach, które dotąd obejmowały pracownicze programy emerytalne (PPE), indywidualne konta emerytalne (IKE) oraz indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), zgromadzono na koniec ubiegłego roku zaledwie 23,8 mld zł. To równowartość 1,1 proc. PKB Polski w 2018 r., a biorąc pod uwagę, że część z tych programów jest na rynku już od ponad dekady, nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów.
Niemal połowa środków w III filarze to aktywa w PPE (12,8 mld zł), z kolei w IKE i IKZE Polacy uzbierali odpowiednio 8,7 mld zł i 2,3 mld zł. Uczestnikami PPE jest 426 tys. osób, co stanowi 2,6...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta