Jak razem przetrwać stan wyjątkowy
Władze muszą błyskawicznie zbudować zręby systemu ratunkowego dla polskiej gospodarki. Nie da się tego zrobić bez podjęcia rozmów z pracodawcami.
Dla Polaków i polskiej gospodarki najbliższy miesiąc będzie najtrudniejszy od upadku PRL, a może i stanu wojennego wprowadzonego w grudniu 1981 r. Tak jak dla wielu z nas sprawą życia lub śmierci staje się uniknięcie wirusa z Wuhanu, tak dla gospodarki najważniejsze będzie wyjście z możliwie jak najmniejszymi stratami z recesji, jaka nas niemal na pewno teraz dopadnie.
Gwałtowne załamanie koniunktury jest nieuniknione, biorąc pod uwagę wysłanie milionów rodziców do domów, zamknięcie centrów handlowych, restauracji i barów, wreszcie dramatyczne zmniejszenie ruchu granicznego. Jakkolwiek transport towarów przez granicę – jak wydaje się po pierwszych komunikatach rządu – nie zostanie wstrzymany, to dla gospodarki i tak cios. W przemyśle nikt nie tworzył przecież wielkich zapasów z myślą o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta